Robot za 250 tys. zł sprząta plażę! Zobacz, jak działa i co potrafi [WIDEO]

17.08.2025, Paweł Mikos

Na gdańskiej plaży pojawił się robot do sprzątania plaży. BeBot ma elektryczny napęd i w godzinę może wyczyścić nawet 3000 mkw piasku. Steruje się nim niemal jak w grze. Ale ma też dwa minusy. Jednym z nich jest cena – 60 tys. euro.

Spis treści

BeBot – nowoczesny robot do sprzątania plaży już pracuje w Gdańsku

Plaża na Stogach w Gdańsku od niedawna zyskała nowego pracownika – BeBota. Jest to robot do sprzątania plaży. Autonomiczna robot oficjalnie rozpoczął służbę na gdańskiej plaży na przełomie lipca i sierpnia 2025 r.

Gdański BeBot to pierwszy autonomiczny robot do sprzątania plaży w Polsce. Ta francuska maszyna jednak już wcześniej czyściła plaże m.in. we Francji, Włoszech, Portugalii, Arabii Saudyjskiej, USA czy Indonezji.

BeBot może wyczyścić w godzinę do 3 000 mkw plaży

BeBot to autonomiczny, elektryczny robot wyprodukowany przez francuską firmę The Searial Cleaners. Robot do sprzątania plaży jest wyposażony w napęd elektryczny i wyposażony w panele fotowoltaiczne. BeBot może pracować na jednym ładowaniu baterii do 3 godzin bez przerwy.

Maszyna poruszą się z prędkością około 6 km/h i w ciągu godziny może wyczyścić do 3000 mkw plaży. BeBot przesiewa piasek do głębokości 10 cm.

Robot ma być też bezpieczne dla plażowiczów. BeBot sygnalizuje swoją obecność, a na dodatek nad jego pracą cały czas czuwa operator. Może też sprzątać plaże w trudniej dostępnych rejonach, gdzie ciężko jest poruszać się ciągnikiem z przesiewaczem.

Sterowanie robotem do sprzątania plaży jak gra na konsoli

Operator steruje BeBotem zdalnie za pomocą joysticka przypominającego kontroler do gier. Operator może znajdować się nawet do 300 metrów od urządzenia. Ale pracownicy Gdańskiego Ośrodka Sportu zazwyczaj są maksymalnie do 150 metrów za robotem.

– Wszystkim się wydaje, że operowanie robotem może być trudne, a tak naprawdę jest on jak większa zabawka, którą się obsługuje tak, jak byśmy grali na PlayStation. Mam tu kontrolę nad całym BeBotem, mogę włączyć i wyłączyć przesiewak, podnieść go, mogę regulować warstwę przesiewanego piasku – podaje Szymon Neuman z GOS w rozmowie z miejskim portalem Gdansk.pl.

Robot do sprzątania części plaży intensywnie użytkowanych

– BeBot będzie wykorzystywane głównie do bardziej szczegółowego sprzątania miejsc szczególnie intensywnie użytkowanych na plaży, takich jak boiska do siatkówki – mówi Kamil Koniuszewski, dyrektor Gdańskiego Ośrodka Sportu.

Robot do sprzątania plaży przesiewa piasek, usuwa drobne śmieci, takie jak:

niedopałki papierosów,
kapsle,
szkło,
pestki,
zużyte plastry,
plastikowe elementy.

Podczas testów, w ciągu 10 minut BeBot zebrał nawet 8,5 kg odpadów. Gdański Ośrodek Sportu szacuje się, że w ciągu pół roku codziennej pracy może robot do sprzątania plaży usunie nawet 27,5 tony śmieci.

Dalsza część artykułu pod materiałem WIDEO.

Jeden z minusów BeBota jest ten, że nie może jeździć jak pada deszcz.

– Ale gdy są słoneczne dni, to jeździmy nim jak najwięcej i wtedy śmieci zbiera bardzo dużo – opowiada Maja Kruger, koordynatorka kąpieliska morskiego Stogi portalowi Gdansk.pl. – Plaża jest wciąż sprzątana przez ciągnik z przesiewakiem, który zbiera duże śmieci. BeBot zbiera te najmniejsze, co powoduje, że plaża jest dużo czystsza – mówi.

Dodaje także, że instruktorzy z Francji, którzy szkolili pracowników GOS z obsługi BeBota, byli pod wrażeniem gdańskiej plaży. Docenili zarówno jej ogrom, jak i sam drobny piasek. Polska plaża zaskoczyła ich także czystością, co jest zasługą pracowników GOS.

BeBot kosztuje 60 tys. euro

Robot do sprzątania plaży francuskiej firmy The Searial Cleaners kosztuje ok. 60 tys. zł. Jednak do Gdańska BeBot trafił dzięki wsparciu konsorcjum Baltic Hub. Spółka ta sfinansowało jego zakup i przekazało urządzenie Gdańskiemu Ośrodkowi Sportu.

– Bardzo ważne były dla nas także ekologiczne aspekty pracy robota, który podczas pracy nie narusza naturalnej struktury plaży. Podejmowanie inicjatyw chroniących środowisko i dbających o naturę jest dla Baltic Hub jednym z fundamentów naszych działań ESG – mówi Dominika Milion, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju w Baltic Hub.

Dzięki wsparciu Baltic Hub, Gdańsk stał się pierwszym miastem w Polsce, które wdrożyło autonomicznego robota sprzątającego plaże. Ciekawe czy inne miasta pójdą tym śladem.

To także może Cię zainteresować: Mleczarnia zamienia odpady w pieniądze. W rok zyskała 7,8 mln zł.
„`html

Często zadawane pytania (FAQ): Robot za 250 tys. zł sprząta plażę! Zobacz, jak działa i co potrafi

Jakie są główne funkcje robota BeBot?

Robot BeBot sprząta plażę, przesiewając piasek do głębokości 10 cm i usuwając drobne śmieci, takie jak niedopałki papierosów, kapsle, szkło, pestki oraz plastikowe elementy.